Amator Gościcino - strona nieoficjalna

Zobacz co działo się w ostatni weekend na kompleksie Orlik 2012 w Redzie...

Dobiegła końca VI kolejka spotkań Amatorskiej Redzkiej Ligi 6 rozgrywanej na kompleksie Orlik 2012 w Redzie, a co się w niej wydarzyło przeczytajcie sami..

Pierwszy sobotni mecz odbył się miedzy ekipami „AC Pajace” i „Amatorem” Gościcino. Mecz jednostronny zakończony wynikiem 1:16 dla Amatora. Niestety AC Pajace mimo walki i zaangażowania, piłkarsko odstają od większości ekip co pokazują wyniki sportowe, które osiągają. Mimo wszystko w oczach sędziego jest to najbardziej bezkonfliktowy zespół i ich mecze sędziuje się z największą przyjemnością. Drugie spotkanie między „Dark Teamem” i „Prospectem” zakończone wynikiem 8:3 dla tych pierwszych można skwitować powiedzeniem „mecz bez historii”, no może poza mało sportowym zachowaniem Kamila Wołosewicza, który siedząc na ławce otrzymał żółty kartonik. Na sam koniec sobotnich zmagań bardzo atrakcyjny i zacięty mecz między dwoma mocnymi ekipami „Strefą Drzwi” i „Chopina” zakończony wynikiem 6:5 dla „Strefy Drzwi”. Mecz twardy piłkarsko przeplatany w słowne uszczypliwości między ekipami do tego rozgrywany w mgle dodającej mrocznego klimatu temu spotkaniu. 

W niedziele odbyły się aż 4 spotkania, a rozgrywki tego dnia zaczęły się od meczu „AC Pajace” i „Dark Team”. Mimo dobrego początku zespół „AC Pajace” uległ 3:11 i na obecną chwilę zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Drugi mecz tego dnia do ostatniej chwili był wielka niewiadomą. Każdy zastanawiał się czy „Bolszewianka” po dwóch walkowerach pojawi się na obiekcie Orlik 2012. Na ich nieszczęście na mecz dotarli i przegrali 2:11 z ekipą „Elektroplus”, w której rozstrzelał się Oskar Bąkowski zdobywając w tym meczu, aż 6 trafień. Kolejne spotkanie to walka między ekipami „UKS 1 Reda” i  „Coach”. Od samego początku dało się wyczuć atmosferę specyficznej rywalizacji. W tym meczu trenerzy pokonali uczniów 4:2 czym pokazali im, że jeszcze nie nadszedł moment, w którym można będzie mówić „uczeń przerósł mistrza”. Swoją drogą wiecie po czym poznać dobrego trenera? Mianowicie po tym, że jego uczniowie stają się lepszymi niż on sam. Panowie trenerzy niech da to Wam do myślenia...hehe. Chciałbym nadmienić, że kolejne skandaliczne zachowanie pana Ryszarda Nalepy z ekipy „Coach” tym razem doprowadziło go do usunięcia z obiektu. Panie Ryszardzie więcej pokory i dyscypliny. Rozgrywki ARL6 w ten weekend zakończył mecz „Celtic” vs. „KSM”. W tym meczy ekipą lepszą okazał się „Celtic” wygrywając 7:6, który rozegrał naprawdę dobre spotkanie i gdyby tego dnia piłkarze „biało-zielonych” nie mieli rozregulowanych celowników wynik z pewnością był by wyższy. 

Mnie jako sędziego głównego zawodów cieszy fakt, iż pogoda w ten weekend dopisała, obyło się bez kontuzji i udało mi się bez większych przeszkód sędziować wszystkie 7 spotkań.

____________________________________________________

Statystyki drużyn